Kotwica Kołobrzeg vs Arka Gdynia: analiza statystyk meczowych
Spotkanie pomiędzy Kotwicą Kołobrzeg a Arką Gdynia, które odbyło się 4 kwietnia 2025 roku w ramach 26. kolejki Betclic 1. Ligi, dostarczyło wielu emocji, choć ostateczny wynik był niezwykle skromny. Mecz ten, rozegrany na Stadionie Miejskim im. Sebastiana Karpiniuka w Kołobrzegu przy udziale 3014 widzów, był starciem dwóch drużyn o odmiennej sytuacji w tabeli ligowej. Arka Gdynia, jako niekwestionowany lider rozgrywek, przystępowała do niego w roli faworyta, podczas gdy Kotwica Kołobrzeg zmagała się z problemami natury finansowej i sportowej. Analiza statystyk meczowych pozwala na głębsze zrozumienie dynamiki gry i kluczowych momentów, które doprowadziły do takiego, a nie innego rozstrzygnięcia.
Statystyki H2H: Kotwica Kołobrzeg – Arka Gdynia
Historia bezpośrednich starć pomiędzy Kotwicą Kołobrzeg a Arką Gdynia pokazuje wyraźną przewagę „żółto-niebieskich”, zwłaszcza w ostatnich latach. Poprzednie spotkanie tych drużyn, rozegrane 15 września 2024 roku, zakończyło się zdecydowanym zwycięstwem Arki Gdynia aż 5:0. Ta dominacja w poprzednich konfrontacjach stanowiła ważny kontekst dla tegorocznego pojedynku, sugerując, że mimo ewentualnych problemów, Arka Gdynia potrafi narzucić swój styl gry drużynie z Kołobrzegu. Analiza statystyk H2H (Head-to-Head) daje wgląd w historyczne tendencje i pozwala ocenić, czy można było spodziewać się podobnego scenariusza w tym konkretnym meczu.
Przebieg meczu i kluczowe momenty
Mecz pomiędzy Kotwicą Kołobrzeg a Arką Gdynia był zaciętym widowiskiem, w którym obie drużyny miały swoje momenty. Choć Arka Gdynia jako lider tabeli dysponowała większym potencjałem ofensywnym, gospodarze stawiali opór, starając się wykorzystać atut własnego boiska. Kluczowym momentem, który przechylił szalę zwycięstwa na korzyść gości, okazała się być bramka zdobyta w samej końcówce meczu. W 40. minucie spotkania potencjalny gol dla Arki Gdynia został weryfikowany przez system VAR, jednak ostatecznie nie został uznany, co tylko podkreślało zaciętość i brak klarownej przewagi przez większość spotkania. Decydujące trafienie padło dopiero w doliczonym czasie gry, co uczyniło to zwycięstwo jeszcze bardziej dramaticznym. Sędzią głównym tego spotkania był Tomasz Marciniak, który czuwał nad przebiegiem gry.
Wynik meczu i jego konsekwencje
Zakończenie meczu 4 kwietnia 2025 roku wynikiem 0:1 dla Arki Gdynia miało znaczące reperkusje dla obu drużyn, ale przede wszystkim umocniło pozycję lidera Betclic 1. Ligi. Dla Arki Gdynia było to kolejne potwierdzenie ich dominacji w rozgrywkach, podczas gdy dla Kotwicy Kołobrzeg porażka na własnym stadionie stanowiła kolejny cios w walce o utrzymanie. Wynik ten wpisał się w imponującą serię „żółto-niebieskich”, którzy kontynuowali swoją passę bez straconej bramki, co świadczyło o ich znakomitej organizacji gry w defensywie.
Szczegółowe statystyki: posiadanie piłki, strzały i kartki
Analiza szczegółowych statystyk meczowych dostarcza konkretnych danych na temat przebiegu gry. Posiadanie piłki w tym spotkaniu było dość wyrównane, z niewielką przewagą Arki Gdynia (52% do 48% według Flashscore, choć inne źródła podają nieco inne proporcje, np. 40-60% wg Meczyki.pl). Goście byli bardziej aktywni pod bramką rywala, oddając łącznie 13 strzałów, z czego 5 było celnych. Kotwica Kołobrzeg natomiast wykazała się mniejszą skutecznością, oddając tylko 5 strzałów, z czego zaledwie 1 znalazł drogę w światło bramki. W kwestii kartek, sędzia Tomasz Marciniak musiał interweniować kilkukrotnie. Żółte kartki otrzymali F. Oliveira i M. Musolitin z Kotwicy Kołobrzeg, a także A. Sidibe z Arki Gdynia.
Składy i zmiany zawodników
Składy obu drużyn na to kluczowe spotkanie Betclic 1. Ligi prezentowały się następująco: w Kotwicy Kołobrzeg na boisku pojawili się zawodnicy, którzy mieli za zadanie stawić czoła faworytowi. W trakcie meczu trenerzy dokonali kilku zmian, mając na celu odświeżenie składu lub zmianę taktyki. W drużynie Kotwicy Kołobrzeg na murawie pojawili się Rzuchowski, Ratajczyk, Kort, Skóra i Majchrzak, którzy zastąpili odpowiednio Sidibe, J. Oliveirę, F. Oliveirę, Kocyłę i Sobczaka. W Arce Gdynia, dążącej do utrzymania pozycji lidera, również dokonano zmian. Na boisku pojawili się Skiba, Lasek, Sadovski i Majchrzak, zastępując odpowiednio Krekovica, Kurowskiego, F. Kozłowskiego i Sobczaka. Te roszady miały na celu wprowadzenie nowej energii i taktycznych rozwiązań.
Kotwica Kołobrzeg – Arka Gdynia – statystyki: analiza ekspertów
Eksperci piłkarscy zgodnie podkreślają, że zwycięstwo Arki Gdynia nad Kotwicą Kołobrzeg było w pełni zasłużone, choć samo spotkanie mogło nie zachwycać widowiskowością. Zwracają uwagę na kluczową rolę defensywy Arki, która po raz kolejny udowodniła swoją solidność, a także na umiejętność jej zespołu do zdobywania bramek w kluczowych momentach. Mecz ten, mimo skromnego wyniku, stanowił ważny punkt w kontekście całej ligi, potwierdzając aspiracje Arki Gdynia do awansu. Analiza statystyk meczowych, w tym posiadania piłki, liczby strzałów i celności, potwierdza przewagę gości, którzy byli bardziej konkretni pod bramką rywala.
Tabela ligowa po spotkaniu
Po rozegraniu 26. kolejki Betclic 1. Ligi, sytuacja w tabeli uległa pewnym zmianom, choć najważniejsze pozycje pozostały bez większych niespodzianek. Arka Gdynia, dzięki zwycięstwu nad Kotwicą Kołobrzeg, umocniła się na pierwszym miejscu w tabeli z imponującą liczbą 72 punktów po 34 kolejkach. Ta pozycja jasno wskazuje na ich dominację w rozgrywkach i silną kandydaturę do awansu. Z kolei Kotwica Kołobrzeg, po tej porażce, nadal znajduje się w dolnej części tabeli, zajmując szesnaste miejsce z dorobkiem 29 punktów po 34 kolejkach. Ta lokata stawia drużynę z Kołobrzegu w trudnej sytuacji i sygnalizuje walkę o utrzymanie w lidze.
Bramki i strzelcy
Jedyną bramkę w tym zaciętym spotkaniu zdobył Marc Navarro dla Arki Gdynia w doliczonym czasie gry (90+3′). Było to kluczowe trafienie, które zapewniło gościom trzy punkty i było ukoronowaniem ich wysiłków. Dla Kotwicy Kołobrzeg, mimo walki i starań, nie udało się ani strzelić bramki, ani nawet doprowadzić do wyrównania, co ostatecznie zadecydowało o ich porażce. Brak strzelonych bramek przez gospodarzy dodatkowo podkreśla problemy ofensywne, z którymi się borykali.
Dodaj komentarz